Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2011

Bo niektóre rzeczy można robić tylko raz.

Nie liczyła już godzin. Zrobiła swoje. Oddała to co nie było jej i spokojnie odeszła. Sama była zadziwiona, że nie płakała. Wiedziała czemu. Nie miała sił. Samotna łza spłynęła po jej policzku kiedy zaciągnęła się znajomym zapachem. Nie mogła dłużej. Musiała się szybko ulotnić. Wyszła i wrzuciła klucze w kopertę. Zakleiła ją i wsunęła do skrzynki. Nie odwracając się ani razu odeszła. Wiedziała, że to prawdopodobnie ostatni raz kiedy tam stała. Obiecała sobie, że nie będzie płakać. Trzymała się dzielnie ale każdy krok bolał ją niewyobrażalnie. Bała się co ze sobą teraz zrobi. Postawiła na czas wielkich zmian. Idąc myślała co zrobić żeby zapomnieć o tym co się wydarzyło. „Muszę coś zmienić w swoim życiu.” Postanowiła twardo. I już nawet miała pomysł co chce zrobić. Wiedziała, ze to szaleństwo ale i tak wiedziała, że chce i że musi. Nie było innego wyjścia. Mając cel czuła się odrobinę lepiej, bo nie stała w miejscu a szła ku czemuś. I pragnęła to osiągnąć. Niezależnie od śr